Inspirujące reklamy medyczne
Reklamy usług czy produktów medycznych oraz farmaceutycznych są zazwyczaj nudne i powielają utrwalone schematy. Istnieją jednak marki związane z branżą medyczną, które starają się wyłamać poza stereotypy tworząc oryginalne kreacje.
Dlaczego warto śledzić reklamy konkurencji i branży?
- materiały marketingowe dostarczane przez konkurentów na rynku są skarbnicą inspiracji, ale i potencjalnych błędów, które te marki popełniły, a Twoja może uniknąć w czasie prowadzenia kampanii
- śledzenie kampanii pozwala uniknąć także… plagiatu. Nie skopiujesz schematów kolorystycznych czy haseł konkurencji, jeśli dokładnie sprawdzisz je przed rozpoczęciem projektowania materiałów marketingowych.
- otrzymujesz informacje zwrotne, feedback użytkowników, nawet bez wglądu w panele reklamowe marek – to może pomóc Ci w zaprojektowaniu skutecznych kreacji i wyróżnieniu się na tle konkurencji
Poniżej zbiór subiektywnie wybranych przez nas reklam, które wybijają się przed szereg i ukazują nam swoją ofertę w interesujący sposób. Nie wszystkie pochodzą z polskiego rynku, co tym bardziej powinno wzbudzić Twoje zainteresowanie – te wzorce w większości przypadków można przenieść na własne, biznesowe podwórko.
- Na estetykę i minimalizm w swojej kreacji postawiła firma Shire, która pomaga w zmaganiach z chorobami genetycznymi. Reklama dotyczy programu badawczego nad lekiem 402. Hasło „Choroba Gauchera. Czy czujesz to w kościach?” (ang. „Gaucher Disease. Do you feel it in your bones?”) odwołuje się do znanego wszystkim frazeologizmu. Ze strony graficznej również mamy oszczędność. Widzimy zdobioną, porcelanową kość, która wygląda bardzo estetycznie, jednak pszczoła na niej ukazuje nam oznaki choroby. To może być inspiracja dla kreacji medycznej, nawiązującej do diagnostyki czy regularnych badań.
- Producent produktów optycznych Rodenstock postawił na przedstawienie problemów związanych z estetyką, a nie bezpośrednio na poprawę jakości widzenia. Hasło „See better. Look perfect” w połączeniu z grafiką wskazuje na problemy związane z kwestią wizualną – mrużeniem oczu, mimiką twarzy, nieodpowiednim dobraniu stroju. Ukazane jest to jak mogą wyglądać osoby z wadami wzroku, a nie to jak oni widzą. Zagranie na kwestiach emocjonalnych w branży medycznej i diagnostycznej jest
- Jeden z największych koncernów farmaceutycznych, firma Bayer, promując swój produkt Alka Seltzer, który pomaga w problemach żołądkowych nie użyła żadnego komunikatu słownego – nie pojawia się tam żadne hasło reklamowe, ani dłuższy tekst. Kreacja opiera się jedynie na przedstawieniu zwierzęcia (np. kurczaka, krowy, owcy, czy raka) jako balon. To prosty zabieg, który kieruje uwagę użytkownika na kreację.
- Innym przykładem reklamy przygotowanej dla firmy Bayer, jest reklama jednego z najpopularniejszych leków czyli Aspiriny C. Komunikat mówi nam, że to co nie jest dla nas groźne, może być niebezpieczne dla innych. W skrócie przekazana jest droga choroby przenoszonej drogą kropelkową od osoby nieznanej, aż do… Royal Baby! Slogan głosi: „If you give your cold to the Royal Baby, don’t feel bad”. Reklama jest bardzo minimalistyczna, ale prezentuje nam klasyczne podejście do marketingu ze zmodyfikowanymi elementami – pewnego rodzaju real-time marketing.
- Specjalizująca się w leczeniu bezpłodności fundacja Repro ukazała kosmos w wersji mikro. Jako planeta został przedstawiony brzuch kobiety w ciąży, a na nim umieszczono bardzo drobnym drukiem krótkie komunikaty: „There is a life”, „A big step”, We are no alone”, „Hope”. Do przekazu została wykorzystana ciemna kolorystyka oraz efekty świetlne. Widzimy metaforę nowoodkrytej planety. Nie widzimy bezpośredniego nawiązania do rodziny, dzieci, a jedynie metafora realizacji misji. Ta kampania pokazuje, że czasem proste komunikaty działają najlepiej.
Branża medyczna obarczona jest wieloma obostrzeniami dotyczącymi kampanii reklamowych – w wielu przypadkach wydaje się, że w ogóle nie może promować swoich usług. Jednak, dzięki opakowaniu produktu w warstwę emocjonalną czy społecznościową, w łatwy sposób można dotrzeć do wybranych odbiorców.